PILKALUBLIN.FORA.PL

Słodki · Gość

Gut game:) 2 konkretne składy, nic dodać nic ująć. Mniejsza o wynik, ważne że był naprawdę niezły poziom i ogólna radość gry. Całe 1,5 h to szybka, sensowna i przemyślana gra, dokładne podania, praktycznie brak głupich strat, jak traciliśmy piłkę to po walce, a nie dawalismy gratisy. W porównaniu do wtorkowych gierek to niebo a ziemia. Na dzień dzisiejszy wtorki traktuje lajtowo, nie leży mi ani ekipa, ani zbytnio boisko, raczej będę przychodził ok. 19 na gierki między sobą. Czwartki, szczególnie ost. 2-3 gierki to przy tym inna bajka. Chłopaki ze Świdnika naprawdę dobrzy, z jednym b. dobrze się grało, drugiego u rywala ciężko było pilnować. Grało się jak za starych dobrych czasów.

administrator

no to przesuńmy godzinę wtorkowej gierki i będzie git. do 20.30 jest na tyle jasno że można grać na dworze więc jak przyjdziemy na 19 nic się nie stanie a miejscowi sobie dają siana z czekaniem na nas. Ich wtyczkę usunąłem więc jak się nikt nie pochwali to nie będą wiedzieli o której gramy.

PS. ci którzy nie dorzucili się do piłki niech przyniosą po 5 zeta na następną gierkę.

butchero

halek. dlaczego usunoles krystiana?????!!!! on nie jest od nich tylko odemnie

administrator

bo nie dość że klepie na boisku to jeszcze zaczął od klepania na forum...

Ja to jakoś cenię spokój, jak ktoś mi wchodzi z butami do mojego ogródka to mi się to nie podoba i wyrywam chwasta.

adaam

Mówiłeś też, że nie ma bluzgów na forum Smile

.. Ja bym z nimi nadal grał. Dobrze grać czasem z kimś innym, nie tylko ze sobą non stop, oni wcale źle nie grają. Przecież może tak być że nas będzie 6 albo 8 na nałkowskich i co będziemy znów szukać nowej ekipy do grania?? Ja lubię grać i we wtorek i czwartek. Do rozważenia jest kwestia czy by czasem nie pograć na wallenroda.. jak boisko nie każdemu pasuje na nałkowskich.

administrator

ja też lubię ale nie podoba mi się ten cały jazgot. i tak bedziemy tam z nimi grać i tak.

co do bluzgów to bardzo przepraszam i obiecuję poprawę. chciałem dać sobie ostrzeżenie ale nie mogę bo jestem administratorem a adminowi nie można. Bedę się gryzł z tym bólem i może będzie mi przez to ciężko żyć ale sobie poradzę.

butchero

oni i tak zawsze ida okolo 19:30 wiec okolo 30-60 min gramy sami. nie rzezbic w gownie. na wakacje i tak nie beda przychodzic bo urlop albo nie wiadomo co, wiec zeby nie bylo sytuacji ze nie bedziemy mieli z kim grac. trzeba grac swoje i sie nie obrazac. wiekszosc podczas gry powie cos niemilego dla uszu.

Słodki · Gość

Ja myślę, że niezłym rozwiązaniem będzie jak na 18 od nas przyjdzie jeden skład do grania z ludźmi od Butchero, a kto woli przyjdzie sobie później. Mi osobiście w ogóle nie podoba się to co jest teraz, te zamieszanie z 3 drużynami, zejście jednej drużyny i wejście drugiej to nieraz trwa dłużej niż sam mecz. Do tego ciągłe dyskusje czy był faul, ręka, aut itp. - więcej gadania niż grania. A już najlepsze jest to, że niektórzy nie wiedzą, ile rozegrali meczy i czy trzeba już schodzić czy jeszcze nie - to już jest jakiś absurd. Ja osobiście przez parę gierek poprzychodzę troche później jak już zostanie te 10 konkretnych osób. Lepsza godzinna dobra gra niż 2,5 h byle czego. To tyle ode mnie:)

adaam

Ja Cie jednak podziwiam Hałek Smile

gramy jak gralismy i tyle kto chce przychodzi później. Faktycznie może czasem za dużo jest zamieszania, ale ja pamietam jak w zeszłym roku czasem i godzine i więcej się czekało na wolny tartan na wallenroda. Teraz są ludzie, co najmniej niezłe boisko- tylko grac...

szules

tez nie wiem o co wam chodzi. Sa ludzie, boisko takie se, całkiem może być (nie pamietacie jak mysielismy jeszcze rok temu klepac na asfaltach?). Troche sie narazie nie dogadujemy z ta ekipa, ale sie dotrzemy.Zreszta potrzeba nam chlopakow bo czasami potrafimy skołowac tylko ok. 5 osob, a jak tartan jest wolny to mozemy sobie pograc w kwadraty co najwyzej. Slodki nie marudz tylko wloz troche serca w gre z tymi kolesiami Smile

. Mnie tam oni bardzo motywuja i jestem za wtorkiem

adaam

takie opinie więcej niż lubię Very Happy

..Słodki- ambicja i walka czynią cuda

mózgo

administrator

mózg znowu sie uniosłeś... Smile

a czy ktoś tu pisze że nie będzie grał?? mi się tylko nie podoba że tak Krystian mordą kłapie, trudno. Wiem że sie nie zamknie a jak mnie za bardzo wkurwia to mu ciśnienie podnoszę.... Smile

i tyle...

a starych czasów nie pamiętam bo po mnie nie dzwoniliście... Wink

mózgo

mie tez Krystian denerwuje bo sam sie kopie jak cholera i duzo komentuje zamiast grac!!i msciwy jest bardzo!!bardzo mu zalezy na rewanzu po "domniemanym" faulu:)!z tymi "starymi czasami" to bylo bardziej do Macka!!

szules

z powodu jednego kolesia nie bedziemy rozpieprzac gierki. Fakt, koles jest konfliktowy, ale nie stoi mi to na przeszkodzie zeby udowodnic nasza wyzszosc na boisku. Wlasnie tacy kolesie mnie najbardziej motywuja. Pogada,pogada i przestanie.